. . . rzeczywistości przeżywał również system ochrony przed pożarami, które stanowiły najdotkliwsze i najgroźniejsze wówczas klęski żywiołowe, dotkliwie odczuwało je społeczeństwo oraz przynosiły one niepowetowane straty w majątku, kulturze narodowej i środowisku.

Rok 1960 stanowi istotny czas przemian w ustroju ochrony przed pożarami. 13 kwietnia 1960 r. wchodzi w życie Ustawa o ochronie przeciwpożarowej nadając nowy kształt zarówno walce czynnej jak i ochronie biernej przed pożarami.

Rozproszony i mało skuteczny system kursowego szkolenia zastąpiony zostaje nowoczesnym jak na owe czasy systemem kształcenia profesjonalnych kadr ochrony przeciwpożarowej.

W październiku 1960 roku po półrocznym okresie likwidacji Szkoły Podoficerskiej w Nysie zostaje powołana do życia Szkoła Podoficerów Pożarnictwa w Krakowie - Nowej Hucie. Przed kadrą Szkoły Oficerów Pożarnictwa i dwóch Szkół Podoficerskich, w tym nowo powołanej Szkoły Krakowskiej, stało trudne zadanie stworzenia interdyscyplinarnej nauki, rozwoju nowej dziedziny wiedzy teorii nauk pożarniczych, przyspieszenie przeobrażeń w strukturze kształcenia kadro wyższych kwalifikacjach zawodowych.

Kształcona kadra podoficerska musiała sprostać wyzwaniom narastających w rozwijającym się przemyśle i gospodarce zagrożeń klęskami pożarów, nadążyć za zmianami techniki i technologii.

Tylko dziesięć lat, w tym katastrofalny pożar Rafinerii w Czechowicach-Dziedzicach, uzmysłowiły społeczeństwu potrzebę dalszych zmian w tworzeniu nowoczesnych służb pro­fesjonalnych i całego systemu ochrony przed pożarami.

W latach siedemdziesiątych wzrosły wymagania w stosunku do kadry oficerskiej, powstał nowy korpus chorążych pożarnictwa średniej kadry dowódczej. W 1973 roku Krakowska Szkoła otrzymuje status policealnego studium zawodowego. Wzrastają wymagania w odniesieniu do kadry nauczającej, kształconych dowódców, chorążych i podoficerów.

Baza dydaktyczna, laboratoria i zaplecze kwatermistrzowskie stają się zbyt szczupłe w stosunku do nałożonych zadań. W 1985 roku rozpoczyna się proces przygotowań do rozbudowy i modernizacji Szkoły. Powstaje nowoczesny blok dydaktyczny, stale polepszają się warunki zakwaterowania, powstaje baza poligonowa w Kościelcu, przygotowuje się projekt budowy sali gimnastycznej. W latach 90-tych Szkoła jest już nowoczesną placówką dydaktyczną o znaczącym dorobku wychowawczym, ugruntowanej opinii w środowisku zawodowym i staje się nieodłącznym elementem bezpieczeństwa Południowej Polski.

W 1992 roku bez problemów podejmuje zadania kształcenia nowoczesnych kadr ratowniczych nie tylko przed żywiołem ognia, ale jak nakazuje nowa Ustawa o Państwowej Straży Pożarnej kształci aspirantów pożarnictwa posiadających wiedzę z zakresu ratownictwa pożarowego, technicznego, chemicznego, ekologicznego i medycznego. Temu wymogowi czasu Szkoła sprostała i dzisiaj z dumą może spoglądać na przebytą drogę czterech dziesięcioleci. Czas został wykorzystany przez pokolenia pracujących w niej dowódców-oficerów, aspirantów, podoficerów, pracowników cywilnych i naukowych.

Nie byłoby dzisiejszej formacji ratowniczej, nowoczesnej techniki, literatury fachowej, wiedzy zdobywanej przez kadry zawodowe i cywilne naszego państwa na sympozjach, seminariach i konferencjach, gdyby nie wytrwałość, ofiarność i pełna poświęcenia praca wszystkich, którzy tej Szkole oddali swe siły, zdolności i umiejętności. Dzisiaj Krakowska Szkoła jest mocnym fundamentem bezpieczeństwa cywilnego państwa.

 

generał brygadier Feliks Dela